ELDE
ELDE, wegańskie kosmetyki z Norwegii, podbiły serca kobiet w Europie i w Stanach Zjednoczonych. Zakochaliśmy się w nich i postanowiliśmy sprowadzić je do Polski. O historii marki rozmawiamy z Vemundem Eldegardem, który pierwsze produkty stworzył jeszcze jako nastolatek, eksperymentując … we własnej kuchni!
Co zainspirowało Cię do stworzenia własnej linii kosmetyków? Opowiedz nam o początkach ELDE.
Jako nastolatek zmagałem się z problemową i bardzo wrażliwą skórą. Natychmiast reagowała podrażnieniem praktycznie po nałożeniu każdego produktu, jakiego próbowałem. Szukałem pomocy u konsultantów kosmetycznych oraz w gabinetach kosmetologów w Norwegii, ale moja skóra nie polubiła żadnego z sugerowanych mi produktów. Wtedy odkryłem, że odpowiedzią na moje problemy mogą być organiczne kosmetyki. Niestety, w Norwegii nie są one popularne i niewiele było tu dobrej jakości, organicznych alternatyw. Zdecydowałem, że samodzielnie stworzę produkty odpowiednie dla mojej skóry. Norwegia zasługiwała na markę, która będzie dbać o skórę i pielęgnować ją w sposób naturalny i luksusowy.
Co sprawia, że kosmetyki ELDE są wyjątkowe, unikalne?
Filozofią ELDE jest łączenie minimalistycznych produktów i formuł z efektywnym działaniem oraz szybkimi rezultatami. Rezygnujemy ze wszystkich szkodliwych, niepotrzebnych składników i zastępujemy je odżywczymi ekstraktami roślinnymi substancjami czynnymi.
Który produkt stworzyłeś jako pierwszy?
Moim pierwszym, autorskim kosmetykiem było serum lipidowe. To bardzo prosty produkt, ale wspaniale działa w surowym klimacie Norwegii. Jego skład jest taki sam jak w chwili powstania, w 2009 roku. To mieszanka tłoczonych na zimno olejów i łagodzącego ekstraktu z rumianku, która daje uczucie luksusu na skórze i cudownie pachnie.
Zdecydowałem, że samodzielnie stworzę produkty odpowiednie dla wrażliwej skóry. Norwegia zasługiwała na markę, która będzie dbać o skórę i pielęgnować ją w sposób naturalny i luksusowy.
Z którego produktu jesteś najbardziej dumny?
Kocham Balancing Treatment, to jeden z moich ulubionych kosmetyków. Działa bardzo szybko, przyspieszając procesy naprawcze i działając kojąco, można go stosować nawet codziennie. (*to także mój ukochany kosmetyk 🙂 -przyp. Joanna).
Co oznacza nazwa „ELDE”?
ELDE to część mojego imienia, Eldegard. „Eld” w języku norweskim oznacza ogień.
Który z produktów ELDE jest najczęściej wybierany przez Twoich klientów?
Nasi klienci są zachwyceni Enzyme Treatment, dając mu raz po raz najwyższe oceny w rankingach. Myślę, że powodem jest to, że jest to bardzo delikatny, ale skutecznie złuszczający produkt. Niewiele spośród naturalnych kosmetyków łączy w sobie ziarnisty i chemiczny peeling, który daje tak dobre rezultaty.
Jak zareagowałeś, kiedy odkryłeś, że Emma Watson jest fanką ELDE?
Byłem w szoku. Właściwie nic o tym nie wiedziałem, dopóki przyjaciel nie wysłał mi linku do artykułu na portalu Into the Gloss. Wow, to było cool!
Nasi klienci są zachwyceni Enzyme Treatment, dając mu raz po raz najwyższe oceny w rankingach. Myślę, że powodem jest to, że jest to bardzo delikatny, ale skutecznie złuszczający produkt.
Jakie trzy rzeczy możemy zrobić każdego dnia dla zachowania pięknej, zdrowej skóry?
Przede wszystkim nawadnianie skóry, pij duże ilości wody. Upewnij się, że twoja dieta jest zbilansowana i bogata w witaminy. Stosuj świetne kosmetyki do pielęgnacji.
Dlaczego inwestowanie w wysokiej jakości, organiczne i naturalne kosmetyki jest tak ważne?
Znalezienie wysokojakościowych kosmetyków jest ważne, ponieważ w ten sposób inwestujesz w skórę, swój największy organ. Wiedza o tym, co znajduje się w twoim kremie lub kosmetyku oczyszczającym jest moim zdaniem równie ważna jak świadomość, jakich składników dostarczasz sobie poprzez codzienna dietę. W dzisiejszych czasach jest tak dużo szkodliwych składników na półkach z kosmetykami a doniesienia o niebezpiecznych efektach ubocznych stają się coraz bardziej przerażające. Trzymaj się bezpiecznych, naturalnych organicznych produktów.
Jaka jest Twoja największa pasja (oprócz ELDE :))?
Kocham dobre jedzenie Nie ma nic lepszego niż poświęcić swój czas i starania na stworzenie dobrego posiłku.
Osiągnąłeś wiele w bardzo młodym wieku. Jaka jest Twoja rada dla młodych, aspirujących przedsiębiorców?
Nigdy nie rozmyślaj za dużo o swoich pomysłach, po prostu je realizuj! Nigdy nie powinieneś się bać,największy lęk budzi rozpoczęcie czegoś nowego. Zacznij od małych kroków i stopniowo buduj swoją drogę do osiągnięcia celu.
Co chciałbyś przekazać swoim klientom w Polsce oraz nowych fanom ELDE? 🙂
Dziękuję Wam za wspieranie ELDE i wybieranie etycznych, ekologicznych kosmetyków!!!!
Zdjęcia: ELDE
Tekst i tłumaczenie: Joanna Stawowy