BE A REBEL.
Beauty Rebel to styl życia. Bądź sobą. Myśl samodzielnie. Kochaj świat i ciesz się jego pięknem. Wybieraj to, co najlepsze - dla twojej skóry i dla Ziemi.
OBSERWUJ NAS:

Organiczne Kosmetyki | Niszowe Marki

Bezpłatna dostawa od 300 zł

  • Brak produktów w koszyku.
Na górę
uzdrawiający dotyk shiatsu

Według filozofii Wschodu, nasze ciało ma naturalną zdolność do samoleczenia. Obserwując sygnały, jakie nam wysyła, możemy poprawić stan swojego zdrowia i  zapobiec rozwojowi  chorób. W świecie Zachodu, jeśli nie jesteśmy lekarzami, o swoim ciele często wiemy niewiele. Nie znamy przyczyn bólu, ani sposobu działania środków przeciwbólowych. Wiele z nas nie jest w stanie określić, co sprawia nam cierpienie – wątroba, żołądek czy trzustka. Nie potrafimy połączyć stanu naszej psychiki z dolegliwościami fizycznymi. Bez zastanowienia oddajemy się w ręce koncernów farmaceutycznych, całkowicie rezygnując z przyjęcia odpowiedzialności za własne zdrowie. Tymczasem relacja, jaką budujemy ze swoim ciałem, jest jedną z najważniejszych w naszym życiu.

Z roku na rok staram się uczyć własnego ciała i zrozumieć sygnały, które mi wysyła. Dzięki temu poznałam Anetę  – dziewczynę, od której aż bije dobra energia i piękno. Na co dzień mieszka z ukochanym mężczyzną w Holandii, gdzie pogłębia i rozwija wiedzę o jednej z najbardziej interesujących metod leczenia dotykiem – Shiatsu.

 

Czym jest shiatsu? Akupresurą, masażem, formą energoterapii?

Shiatsu jest terapią manualną pochodzenia japońskiego, która tak jak np. akupunktura opiera się na zasadach Tradycyjnej Medycyny Chińskiej. Często jest nazywana właśnie akupresurą (bądź akupunkturą bez igieł), czy też masażem punktowym. Oczywiście możemy mówić o Shiatsu również jako o formie energoterapii, jednak rzadko używam tej terminologii. Shiatsu zaliczane jest do jednej z form medycyny alternatywnej, uzupełniającej medycynę konwencjonalną.

Shiatsu dosłownie oznacza „ucisk palcem”, podczas zabiegu używamy ucisku kciukiem, reszta palców bądź powierzchni całej dłoni, aby umożliwić swobodny przepływ energii w ciele. Wspomaga to również w uwolnieniu napięcia mięśniowego oraz pobudza krążenie krwi. W trakcie terapii możemy spotkać się również z elementami ucisku przy pomocy łokcia, stóp czy kolan, często stosowane są również elementy rozciągania mięśni i ścięgien oraz mobilizacji stawów. Cała terapia jest bardzo relaksująca i pozytywnie wpływa na samopoczucie.


Kiedy narodziła się w Tobie pasja do shiatsu? Jak wyglądały początki twojej drogi?

Przygodę ze Shiatsu zaczęłam dopiero po przeprowadzce do Holandii, choć już w Polsce zaczęłam interesować się masażem. Ukończyłam kurs masażu relaksacyjnego, segmentarnego i punktowego. Na zajęciach z tych kursów pojawiła się cząstka Medycyny Chińskiej, która już wtedy bardzo mnie zaciekawiła. Życie tak się potoczyło, że wylądowałam w Amsterdamie i teraz, z perspektywy czasu, bardzo się z tego cieszę, bo w Holandii medycyna alternatywna jest bardzo dobrze rozwinięta i cieszy się dużym szacunkiem. Po przeprowadzce wybrałam się na Dzień Otwarty do kilku szkół, doświadczyłam terapii Shiatsu na sobie i wiedziałam już że to jest to! W tym momencie kończę czteroletnia edukację, którą w polskim systemie możemy porównać do poziomu licencjatu.

Patrząc na lata praktyk, które mam przed sobą, w sumie cały czas jestem na początku mojej drogi 🙂


Opowiedz nam o swoim mistrzu.

Kazunori Sasaki Sensei (ur. w Yokohamie w 1947) jest naszym głównym mentorem i wykładowcą na większości seminariów. Był studentem i najbliższym asystentem Shizuto Masunagi.  Poza ogromną wiedzą, którą posiada na temat Tradycyjnej Medycyny Chińskiej, jest niesamowicie towarzyskim i ciepłym człowiekiem, z dużym poczuciem humoru. Już od pierwszych zajęć wiedziałam, że mam ogromne szczęście, mając możliwość uczyć się od niego, to tak jakby czerpać informacje bezpośrednio od źródła.  Poza tym, zajęcia z Sensei są niemałym wyzwaniem, istota energii życiowej jest dla większości z nas trudną koncepcją, nie jest to kwestia, którą możemy zobaczyć i chwycić, w przeciwieństwie do Kazunori Sasaki nie byliśmy z tym wychowani. Są to jednak bardzo inspirujące lekcje, widząc jego pasję i zaangażowanie w przełożenie orientalnej wiedzy w tą, zrozumiałą dla zachodniego umysłu.

Jak filozofia Wschodu postrzega ból? Co łączy nasze dolegliwości fizyczne i psychiczne?

Ból w filozofii Wschodu postrzegany jest jako efekt zaburzeń energetycznych. Przy zachowaniu bezpośredniego wpływu dolegliwości fizycznych na psychiczne i odwrotnie. W Shiatsu przyjmujemy całościowy pogląd i patrzymy nie tylko na objawy chorób, ale także na ich przyczyny. Patrzymy na całą osobę, oznacza to, że wszystko w Twoim życiu – sposób myślenia, oddychania, odżywianie, praca, emocje, postawa fizyczna- wpływa na twoje zdrowie. Zabieg Shiatsu pomaga odnaleźć równowagę pomiędzy ciałem a umysłem, zapewniając głęboki relaks.

W jaki sposób terapeuta shiatsu może nam pomóc? Czy zdrowa osoba również skorzysta z dobroczynnych właściwości tej techniki?

Shiatsu stosuje się zarówno prewencyjnie (zapobiegając dolegliwościom), jak i terapeutycznie (w walce z dolegliwościami), nie ma tu również barier wiekowych.

Terapeuta może nam pomóc w wielu objawach, takich jak:

  • bóle mięśni i stawów,
  • stres,
  • zaburzenia snu,
  • niestabilność emocjonalna i inne zaburzenia psychiczne,
  •  zmęczenie,
  • obniżona oporność,
  • wypalenie, depresja,
  • bóle głowy / migrena,
  • problemy dotyczące menstruacji, ciąży i jej przebiegu.

Przed przystąpieniem do masażu terapeuta przeprowadza wywiad oraz diagnostykę, dostosowując plan terapii indywidualnie. Kondycja każdej osoby zmienia się nawet z dnia na dzień, dlatego też każde spotkanie jest niepowtarzalne, przy czym głęboko odprężające.

Które z technik shiatsu możemy stosować samodzielnie?

Samodzielnie jesteśmy w stanie zrobić wiele, jak najbardziej możemy uciskać i masować punkty na swoim ciele, łączyć to z głębokim, relaksującym oddechem. Wtedy to, my sami mamy kontrolę nad tempem i siłą ucisku. Świetną kwestią są również ćwiczenia rozciągania meridian (kanałów energetycznych), opracowanych przez Shizuto Masunaga.


Na co zwracać uwagę wybierając specjalistę shiatsu i jak możemy przygotować się do pierwszego spotkania? Czy istnieją przeciwwskazania zdrowotne?

Myślę, że wybór specjalisty Shiatsu jest kwestią indywidualną, możemy sprawdzić przebyte przez terapeutę kursy, doświadczenie, opinie innych. Ważne może okazać się również podejście do drugiej osoby, dlatego warto po prostu porozmawiać wcześniej z terapeutą, do którego chcielibyśmy się umówić. Pamiętajmy również, że każdy specjalista Shiatsu pomimo przebytych tych samych kursów i szkoleń wypracowuje swój własny styl.

Sesja Shiatsu odbywa się w ubraniu, dlatego warto mieć na sobie wygodną, nie krępująca ruchy odzież, bawełna sprawdza się tu świetnie. Przed spotkaniem nie należy spożywać zbyt dużych posiłków. Jeśli mamy możliwość przed i po zabiegu dać sobie czas na odpoczynek i nie angażowanie się w żmudne lub stresujące dla nas zajęcia to jest to jak najbardziej zalecane.

Shiatsu nie jest odpowiednie w przypadku infekcji wirusowych, wysokiej gorączki i w zaawansowanych stadiach raka. Niemniej jednak, wzmacnia system odpornościowy i może pomóc w „odbudowaniu” pewnych funkcji fizjologicznych i emocjonalnych, które wspierają osobę w radzeniu sobie w danym stanie. Może też łagodzić ból i stres w niektórych stanach przewlekłych, takich jak reumatyzm, zamrożony bark (FSS) czy fibromialgia.


Czy widzisz różnice w podejściu do medycyny naturalnej w Polsce i w Holandii? Jak wygląda współpraca z lekarzami?

Różnica niestety jeszcze jest znaczna. W Polsce często spotykam się z negatywnym nastawieniem do medycyny naturalnej, choć oczywiście nie zawsze, inaczej pewnie rozmawialibyśmy o czymś innym 🙂 Bardzo ciekawą kwestią jest to, że w Holandii koszty wizyty u terapeuty Shiatsu czy akupunkturzysty mogą być zwrócone przez ubezpieczenie (terapeuta musi ukończyć do tego dodatkowe kursy). Zdarza się również, że lekarz specjalista kieruje swoich pacjentów do terapeuty Shiatsu czy akupunkturzysty, jako dodatek do jego leczenia.


Często podkreślasz, że aby skutecznie pomóc innym, konieczne jest zadbanie o własne zdrowie. Jakie codzienne działania pomagają ci utrzymywać ciało w dobrym zdrowiu i podchodzić do życia z radością?

Dbanie o własne ciało i umysł jest niezmiernie ważne, będąc w słabej formie fizycznej czy psychicznej jest mi trudniej skupić się na problemie osoby, która do mnie przychodzi.

Na dobry stan zdrowia składa się wiele czynników, dlatego staram się o nie dbać na kilku płaszczyznach. Wcześniej wspomniane ćwiczenia rozciągania meridian są istotną częścią mojego dnia, zajmują zaledwie kwadrans, więc z reguły udaje mi się wykonywać je codziennie. W miarę możliwości ćwiczę również jogę (polecone z resztą przez Ciebie programy z Adriene). Świetną opcją są również ćwiczenia oddechowe i medytacja, choć z tym najmniej jeszcze u mnie systematyczności.

Odkąd mieszkam w Holandii zaczęłam bardzo dużo gotować i piec (średnio odpowiada mi holenderska kuchnia:)), przy czym praktycznie wykluczyłam cukier, produkty mleczne i pszenne, regularnie również piekę chleb. Staram się unikać produktów przetworzonych, szukam naturalnych odpowiedników nie tylko w kuchni i w domu, ale także w kosmetykach (to akurat Twoja zasługa i pasja, którą wkładacie z Tomkiem w Beauty Rebel:). Poza tym, dużo uśmiechu 🙂

Aneta Miś kilka razy do roku odwiedza Polskę, możecie także odwiedzić jej domowy gabinet shiatsu w Amsterdamie.

kontakt: aneta.mis.89@gmail.com

Copywriter. Storyteller. Makijażystka. Buntowniczka. Yoga Girl. Dawniej zafascynowana luksusowymi markami, dziś świadomie wybierająca produkty, które stosuje prywatnie i w pracy. Wierzy w wartość piękna bez okrucieństwa, transparentnego marketingu i idee fair trade. Udowadnia, że naturalne, etyczne kosmetyki mogą być skuteczne, luksusowe i piękne. Od 2015 współtworzy Beauty Rebel.

FOLLOW ME: